Album w stylu vintage
Cześć,
Jak składałam swoje ostatnie zamówienie u Ewy to nie mogłam się oprzeć zestawowi wykrojników do albumu. Zrobienie za ich pomocą bazy albumowej jest dziecinnie proste, polecam dla początkujących jak i zaawansowanych, którzy mają ochotę na inną formę - opiszę to w kilku krokach.
1. Przy pomocy największego wykrojnika (jedyny z dziurkami) z wybranego papieru bazowego wycinamy odpowiednią ilość kart. W moim przypadku było to 8 kart.
2. Wybieramy papiery, z których wycinamy dwa razy więcej elementów, niż kart przy pomocy wykrojnika mniejszego wykrojnika (ja wybrałam o 1 mniejszy). Pamiętajcie, że dwa papiery mają być na okładkę. Ja wybrałam cudowną, męską kolekcję Laserowe Love Vintage Gentelman.
3. Ozdabiamy karty. Ja wybrałam: kilka taśm washi, stempli, tusze do cieniowania, farby metalizowane oraz biały cienkopis.
4. Łączymy całość kółeczkami, sznurkiem lub czymś innym co nam podpasuje. U mnie mąż mi zrobił cudowne miedziane pół okręgi.
A teraz zapraszam na zdjęcia:
Tekturkę pokryłam pudrem do embossingu.
Każdą kartę pochlapałam farbami: 136 gold,152 pearl i 125 antique bronze.
Napisy oraz rysunki pokrywałam glossy accents dla uzyskania efektu 3d.
Każda karta na zdjęcie została pochlapana farbami. Karty są trochę większe od zdjęć, aby pozostała biała ramka.
Próbowałam uchwycić efekt 3d.
Użyłam:
1. Wykrojniki prostokątne
2. Karton
3. Papiery Laserowe Love Vintage Gentelman
4. Farby metalizowane
Jak składałam swoje ostatnie zamówienie u Ewy to nie mogłam się oprzeć zestawowi wykrojników do albumu. Zrobienie za ich pomocą bazy albumowej jest dziecinnie proste, polecam dla początkujących jak i zaawansowanych, którzy mają ochotę na inną formę - opiszę to w kilku krokach.
1. Przy pomocy największego wykrojnika (jedyny z dziurkami) z wybranego papieru bazowego wycinamy odpowiednią ilość kart. W moim przypadku było to 8 kart.
2. Wybieramy papiery, z których wycinamy dwa razy więcej elementów, niż kart przy pomocy wykrojnika mniejszego wykrojnika (ja wybrałam o 1 mniejszy). Pamiętajcie, że dwa papiery mają być na okładkę. Ja wybrałam cudowną, męską kolekcję Laserowe Love Vintage Gentelman.
3. Ozdabiamy karty. Ja wybrałam: kilka taśm washi, stempli, tusze do cieniowania, farby metalizowane oraz biały cienkopis.
4. Łączymy całość kółeczkami, sznurkiem lub czymś innym co nam podpasuje. U mnie mąż mi zrobił cudowne miedziane pół okręgi.
A teraz zapraszam na zdjęcia:
Tekturkę pokryłam pudrem do embossingu.
Każdą kartę pochlapałam farbami: 136 gold,152 pearl i 125 antique bronze.
Napisy oraz rysunki pokrywałam glossy accents dla uzyskania efektu 3d.
Każda karta na zdjęcie została pochlapana farbami. Karty są trochę większe od zdjęć, aby pozostała biała ramka.
Próbowałam uchwycić efekt 3d.
Użyłam:
1. Wykrojniki prostokątne
2. Karton
3. Papiery Laserowe Love Vintage Gentelman
4. Farby metalizowane
Komentarze